Smakują naprawdę wyśmienicie! Myślę, że to tymianek jest tutaj składnikiem, który sprawia, że pierogi mają "to coś" i sięga się po kolejne i kolejne... :)
Przygotowanie:
Ziemniaki obrać i ugotować w lekko osolonej wodzie. Przecisnąć przez praskę lub bardzo dokładnie ugnieść.
Cebulę drobno posiekać, podsmażyć na łyżce oliwy na złoty kolor.
Ziemniaki i cebulę wymieszać, doprawić tymiankiem, solą i pieprzem.
Mąkę, sól i oliwę umieścić w dużym naczyniu i zalać gorąca wodą. Mieszać najpierw przy pomocy dużej łyżki, a później wyjąć na blat posypany mąką i zagniatać do uzyskania jednolitej konsystencji.
Ciasto podzielić na 4 mniejsze kawałki, wałkować na cienkie placki, w razie potrzeby podsypując mąką.
Wycinać kółka foremką lub szklanką, następnie nakładać na środek farsz i zlepiać.
Najlepiej najpierw powycinać kółeczka, a później rozlożyć je wszystkie na blacie i porozkładać na każdym farsz. W ten sposób unikniemy sytuacji, że zostanie nam za dużo farszu albo ciasta. Podczas zlepiania, można delikatnie zwilzać brzegi wodą i sklejać.
Wrzucać do garnka z wrzącą i osoloną wodą, wyjmować od razu, kiedy wypłyną.
Smakują wyśmienicie, kiedy są odsmażone - tak jak na zdjęciach.
*Pierogi wycinane szklanką o średnicy 8,5 cm
Wow, jak smacznie wygladaja! Az slinka leci:-)
OdpowiedzUsuń